Lokalsi przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej
Aneks do planu urządzania lasu, zgodnie z którym Lasy Państwowe, pod pozorem walki z kornikiem, drastycznie zwiększyły limit cięć w Nadleśnictwie Białowieża, stał się bodźcem dla mieszkańców powiatu hajnowskiego świadomych wartości ostatniego w Europie nizinnego lasu zbliżonego do naturalnego. Powstała nieformalna grupa „Lokalsi przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej”.
Pierwszym działaniem lokalnych obrońców Puszczy było napisanie listu do premier Beaty Szydło. „Szanowna Pani Premier, STAĆ NAS JAKO NARÓD, aby polska Prapuszcza – jedyne w Polsce Przyrodnicze Dziedzictwo Ludzkości, z dumą opisywana przez naszych wieszczów narodowych, chroniona od wieków przez królów i rządy suwerennej Rzeczypospolitej Polskiej, objęta była w całości najwyższą, uznaną na całym świecie formą ochrony, jaką jest PARK NARODOWY” - zaapelowali. Zaznaczyli, że praca zarobkowa wielu mieszkańców powiatu zależna jest od turystów, których przyciąga tu las naturalny, a w nim martwe drzewa – stojące i leżące – ulegające rozkładowi, a także drzewa zasiedlane przez kornika, stanowiące od stuleci integralną część Puszczy. Argumentowali, że zwiększenie pozyskania drewna może pogrążyć lokalną, opartą na turystyce ekonomię, doprowadzić do utraty przez Puszczę prestiżowego tytułu Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO i otworzyć konflikt z Komisją Europejską. Pod listem w ciągu dwóch tygodni podpisało się prawie 500 osób. 17 stycznia 2016 roku Lokalsi przedstawili swoje stanowisko w Warszawie podczas Marszu Entów w obronie Puszczy Białowieskiej. Na początku marca przedstawicielki grupy złożyły list w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Ich kolejnym działaniem była manifestacja „Stop wycince” w Białowieży 13 marca, w drugim dniu organizowanej przez resort środowiska konferencji „Puszcza Białowieska – mity, fakty i przyszłość”. W proteście wzięło udział kilkadziesiąt osób. Jednej z uczestniczek udało się wręczyć ministrowi środowiska Janowi Szyszce petycję mieszkańców powiatu hajnowskiego przeciwko wycince.
Lokalsi reagują na decyzje podejmowane w sprawie ich lasu, mówią o potrzebie ochrony Puszczy w mediach, nie tylko polskich. Decyzję ministra Szyszki, który zaakceptował aneks do PUL, skomentowali na swojej facebookowej stronie krótko: „No pasarán!”.
17 kwietnia głos „Lokalsów przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej” zabrzmiał na ogólnopolskiej antenie podczas transmitowanej przez TVP3 debaty.
W maju przedstawicielka Lokalsów podczas odbywającej się w Brukseli konferencji na temat unijnej polityki leśnej, wspólnie z aktywistami Greenpeace wyszła na scenę, protestując przeciwko zwiększeniu wycinki w Puszczy Białowieskie. 6 czerwca Lokalsi uczestniczyli w spotkaniu z przedstawicielami IUCN w sprawie Puszczy Białowieskiej jako obiektu UNESCO.
Lokalsi podkreślają, że nie stoi za nimi żadna opcja polityczna ani organizacja. Są wśród nich ludzie młodzi i emeryci, ludzie różnych zawodów i wykształcenia, w tym związani od pokoleń z przemysłem drzewnym. Łączy ich troska o przyszłość regionu i przyszłych pokoleń. Wiedzą, że szansą dla powiatu hajnowskiego jest turystyka przyrodnicza, rozkładające się w Puszczy martwe drewno i dzięcioł trójpalczasty, a nie przemysł drzewny. Podkreślają, że młodzież nie widzi swojej przyszłości w przemyśle tartacznym. Potwierdza to strategia rozwoju powiatu hajnowskiego, w której napisano, że podjęto próbę uruchomienia specjalności „technologia drewna” w ramach zespołu szkół w Hajnówce, ale brak zainteresowania tym kierunkiem stwarza ryzyko jego zamknięcia.
Autorzy strategii rozwoju, którzy upatrują przyszłość regionu w turystyce, rozumieją znaczenie Puszczy Białowieskiej, którą z jej bioróżnorodnością i mało zmienionymi drzewostanami umieszczają wśród najmocniejszych stron powiatu. Z dokumentu tego wynika, że w strukturze podejmowanych działalności wśród przedsiębiorstw gospodarczych, najliczniejsza jest szeroko pojmowana grupa podmiotów działających w sferze usług, do których należy turystyka (1299, czyli 43,6%). Najwyższy udział sfery usług jest w gminie Białowieża (51,2%).